Większość z nas lubi podróże. Ten czas kojarzy nam się z pięknymi miejscami, relaksem i przyjemnościami. Łatwo jest podróżować samemu – nie musisz nikogo pytać o zdanie, sam sobie jesteś sterem i okrętem. Jednakże tak cenne chwile chcielibyśmy dzielić z bliskimi, a później je wspólnie wspominać.

Każdy z nas potrzebuje idola, osoby, na której może się wzorować. Dla dziecka jest to mama i tata. Z tego wynika, że przed nami stoi nie lada wyzwanie! Często myślę, co chciałabym przekazać swoim dzieciom? Mamy z pewnością wiele cennych rad dla naszych pociech w różnych obszarach życia. Chciałabym się teraz skupić na jednym z nich – zdrowym i aktywnym trybie życia.

Nasze dzieci będą szczęśliwsze, lubiąc sport. Nie piszę tu o sporcie wyczynowym, ale ćwiczeniach, które pomogą utrzymać ich ciała w dobrej kondycji, a przy okazji będą ładowały ładunkiem pozytywnej energii.

30.09 – 02.10 2016 r. to weekend dla aktywnych rodzin, które chcą zadbać o swoje ciało, uzupełnić wiedzę związaną z dziećmi, zdrowym odżywianiem i dobrze się bawić spędzając czas z innymi rodzinami!

Jak wiadomo, podróż z dzieckiem to wyzwanie – tak maluszkowi, jak i przedszkolakowi, droga będzie się dłużyć i z pewnością wielu z nas usłyszy pytanie: „Daleko jeszcze?” Wszyscy wiemy, że długa jazda może być dla dziecka trudna i męcząca – przecież dla małego dziecka nie ma nic nudniejszego na świecie od siedzenia prawie bez ruchu w jednym miejscu, z którego można tylko obserwować widoki za oknem. Przeczytajcie, jak podróż na wakacje może stać się początkiem wspaniałej przygody!

Letnie wakacje to piękny czas dla dzieci. Warto wykorzystać go m.in. na kontakt dziecka z przyrodą. Miejskie parki to tylko namiastka tego, co czeka nas na łonie tej bardziej dzikiej natury. Każda wyprawa do lasu może być wydarzeniem pełnym wrażeń i wspomnień, jeśli tylko wyczulimy nasze zmysły. Będzie to też doskonały trening uważności dla dziecka. Oczywiście poziom przekazywanych treści musimy dopasować do wieku dziecka i powinniśmy również zwracać uwagę, czy dziecko jest zainteresowane tym, co chcemy mu przekazać. Najlepiej po prostu ‚pójść za dzieckiem’. Jedno będzie zafascynowane zwierzętami, inne roślinami, jeszcze inne będzie ciekawe wszystkiego, a jeszcze inne będzie chciało spożytkować swoją energię i po prostu pobiegać. To też ma swoje plusy, bo powietrze w lesie jest o wiele zdrowsze niż w mieście. I nawet w takiej sytuacji możemy wyczulić dziecko na to, by zanadto nie krzyczało, bo las to dom dla wielu istot, które – jak każdy w swoim domu – chcą się czuć bezpiecznie, a hałas je płoszy.